Trąbka nie stroi
-
- Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 cze 2013, 20:50
- Instrument/y: Yamaha YTR 4335G; Puzon Roy Benson
- Ustnik/i: Arnolds and sons 3c; Vincent Bach 15C
- Lokalizacja: Głogów, Dolny Śląsk
Trąbka nie stroi
Kupiłem trąbkę Schagerla model Mnozil Brass, nową. Po 2 miesiącach grania mój nauczyciel zaczął stwierdzać, że niektóre dźwięki nie stroją. Zastanowiło mnie to, więc spróbowałem obczaić, które to mogą być. Doszedłem do wniosku, że "e" "es" "d" "cis" w oktawie razkreślnej są o ćwierć tonu za wysokie. Poza tym "szczegółem" rura jest bez zarzutu i mój nauczyciel też tak sądzi. A wy jak twierdzicie? Zmienić trąbkę? Grać dalej na tej?
- Ajuishkur
- Użytkownik
- Posty: 259
- Rejestracja: 6 maja 2006, 13:21
- Instrument/y: carol brass 7660 i 5284,jupiter 846rl
- Ustnik/i: jet tone 7d, 10s, lmcx,symphonic c, mf (fl)
- Lokalizacja: Katowice
Weź inną trąbę pograj na niej jakiś czas i zobaczysz czy to przypadkiem to Ty nie stroisz
Jak ktoś ma pytania piszcie na ten profil
https://instagram.com/captaintrumpet?ut ... E0OTdkZA==
https://instagram.com/captaintrumpet?ut ... E0OTdkZA==
-
- Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 12 maja 2014, 17:38
- Instrument/y: Yamaha 8335RG
- Ustnik/i: Warburton
- Lokalizacja: Gdańsk/Piaseczno
Miałem podobny problem z moją Stomvi Forte (za niskie d2). Kiedy inni zwrócili mi na to uwagę, to po prostu zacząłem "dociągać", wyżej intonować ten dźwięk. Głowa wróciła na dobrą drogę, trąbka z powrotem stroi idealnie (niestety stoi już w szafie).
W Twoim przypadku za wysokie jest tylko "e" i "es", bo "d" i "cis" są na trąbce naturalnie za wysokie, ale jak popracujesz nad intonacją, to "e" i "es" powinny zacząć stroić.
W Twoim przypadku za wysokie jest tylko "e" i "es", bo "d" i "cis" są na trąbce naturalnie za wysokie, ale jak popracujesz nad intonacją, to "e" i "es" powinny zacząć stroić.
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
duntam000, nowe trąbki wymagają często gęsto rozegrania czyli rozumiem przez to pracę z tunerem. Należy na to zwrócić uwagę szczegolnie jeśli nie jest się jeszcze ukształtowany trebaczem. To bardzo istotne. Jak pograsz z tunerem to idę o zakład że wszystko powyżej e2 będziesz intonowal za wysoko. Sprawdź to
Wielu kupując nowe trąbki od razu ładuje po górach, daje forte itd - taki element psychologii gry. Ja się pytam po co? Kupując nowe auto trzeba dotrzeć silnik, a nie katować go od razu na wysokuch obrotach bo czasami możemy do pierwszego przeglądu nie dojechać. Podobnie z trabkami.
To pierwsza przyczyna niestroju. Wątpię aby Schagerl wypuścił na rynek tak krzywy intonacyjnie instrument. Poćwiczyć troche z tunerem bo być może krzywo dmuchasz - centra dźwiękowe są bardzo ważne dla ogólnego brzmienia instrumentu.
To tylko moje domysły. Sprawdź teraz sam jak to co napisałem ma się do Twojego przypadku.
Wielu kupując nowe trąbki od razu ładuje po górach, daje forte itd - taki element psychologii gry. Ja się pytam po co? Kupując nowe auto trzeba dotrzeć silnik, a nie katować go od razu na wysokuch obrotach bo czasami możemy do pierwszego przeglądu nie dojechać. Podobnie z trabkami.
To pierwsza przyczyna niestroju. Wątpię aby Schagerl wypuścił na rynek tak krzywy intonacyjnie instrument. Poćwiczyć troche z tunerem bo być może krzywo dmuchasz - centra dźwiękowe są bardzo ważne dla ogólnego brzmienia instrumentu.
To tylko moje domysły. Sprawdź teraz sam jak to co napisałem ma się do Twojego przypadku.
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
P.S.
ponadto dźwięki w oktawie razkreślnej d i cis bywają z natury za wysokie i trzeba je obniżać poprzez wyciągnięcie rurki 3 kraglika. Czasami es bywa wysokie i sprawa jest podobna. O takim przypadku z dźwiękiem e jeszcze nie słyszałem.
ponadto dźwięki w oktawie razkreślnej d i cis bywają z natury za wysokie i trzeba je obniżać poprzez wyciągnięcie rurki 3 kraglika. Czasami es bywa wysokie i sprawa jest podobna. O takim przypadku z dźwiękiem e jeszcze nie słyszałem.
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
-
- Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 cze 2013, 20:50
- Instrument/y: Yamaha YTR 4335G; Puzon Roy Benson
- Ustnik/i: Arnolds and sons 3c; Vincent Bach 15C
- Lokalizacja: Głogów, Dolny Śląsk
Ajuishkur, zrobiłem tak. Wziąłem poczciwą Yamahę 4 i pograłem przez miesiąc. To zdecydowanie nie ja.
Damian Ruskowiak, o tym, że d i cis są za wysokie to ja wiem, ale do tej pory nie musiałem wysuwać 3 krąglika dłużej niż 1cm, by te dźwięki "nastroić". Teraz muszę wysuwać do końca (w przypadku d trochę mniej).
Czyli mam grać długie dźwięki w obecności tunera i obniżać te dźwięki ustami, aby trąba się rozegrała na dobrej wysokości dźwięków, dobrze rozumiem?
Damian Ruskowiak, o tym, że d i cis są za wysokie to ja wiem, ale do tej pory nie musiałem wysuwać 3 krąglika dłużej niż 1cm, by te dźwięki "nastroić". Teraz muszę wysuwać do końca (w przypadku d trochę mniej).
Czyli mam grać długie dźwięki w obecności tunera i obniżać te dźwięki ustami, aby trąba się rozegrała na dobrej wysokości dźwięków, dobrze rozumiem?
-
- Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 cze 2013, 20:50
- Instrument/y: Yamaha YTR 4335G; Puzon Roy Benson
- Ustnik/i: Arnolds and sons 3c; Vincent Bach 15C
- Lokalizacja: Głogów, Dolny Śląsk
Reklamowałem, aczkolwiek nie tą. Kupiłem wcześniej Jamesa Morrisona 1 i on nie stroił od początku. Jak go odesłałem, usłyszałem, że wszystko jest w porządku. Przysłali mi go z powrotem i dla porównania Mnozil Brassa, żeby sobie wybrał. Padło na Mnozila, mój nauczyciel nawet mi go doradzał, ale mówię, teraz zaczynam słyszeć, że nie stroi.
-
- Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 12 maja 2014, 17:38
- Instrument/y: Yamaha 8335RG
- Ustnik/i: Warburton
- Lokalizacja: Gdańsk/Piaseczno
duntam000, dam Ci radę na przyszłość. Przed kupnem instrumentu pograj na nim, ale nie 10 czy 15 minut, daj sobie na to trochę czasu (ok. 1h albo nawet trochę dłużej) żeby się z nim w jakimś stopniu zapoznać. Do tego weź kogoś, kto mógłby Ci doradzić w tej kwestii i nie bój się wykorzystać paru godzin na wybór
Wg mnie lepiej poświęcić "dłuższą chwilę" w sklepie, niż później żałować wyboru i tracić czas i pieniądze na różniste wysyłki, wymiany i inne cuda na kiju.
Wg mnie lepiej poświęcić "dłuższą chwilę" w sklepie, niż później żałować wyboru i tracić czas i pieniądze na różniste wysyłki, wymiany i inne cuda na kiju.
-
- Użytkownik
- Posty: 489
- Rejestracja: 26 mar 2010, 08:42
- Instrument/y: Bach Artisan, Martin Committee 1952
- Ustnik/i: Bach Corp., Monette
- Lokalizacja: Katowice
Kolego, trąbki Schagerla niestety wymagają dość solidnej pracy nad rozegraniem. To się bierze z precyzji ich wykonania i małych "luzów" pozwalających na dowolność kształtowania dźwięku. Mam obecnie 3-cią trąbkę tej firmy, każda z nich była nowa. I każda wymagała sporo pracy przy rozegraniu. Więc nie przejmuj się, daj temu instrumentowi tego, czego od Ciebie wymaga a za niedługo odpłaci Ci czystym dźwiękiem i piękną barwą.
Najlepszą metodą rozgrywania jest zabawa z tunerem - w dynamice mezzopiano lub maksymalnie mezzoforte "szukasz" dźwięku który jest prawidłowy, utrzymujesz go jak najdłużej i następnie robisz crescendo do ff.
Dobrze jest też dmuchać w instrument trzymając dźwięcznik blisko twardej płaskiej powierzchni (np. ściany) - w odległości 10 - 15 cm. Odbijający się dźwięk dodatkowo spotęguje drgania blachy a więc efekt rozegrania osiągniesz szybciej.
I jeszcze kilka zasad:
1) tuner ustawiasz na a=442 Hz (a nie 440)
2) 3-ci krąglik wyciągasz na ok. 1 cm
3) zaczynasz od trójdźwięków - c - e - g - c - .....
4) dźwięki "szwankujące" czyli c#, d, ewentualnie d# zostawiasz na sam koniec.
Jestem pewien, że uda Ci się trąbeczkę pięknie rozegrać.
Powiem tyle - ostatni instrument Schagerla który kupiłem jakiś miesiąc temu (S1 poprzednik JM) potrzebował ok. 2-ch tygodni "zapasów" żeby zacząć dobrze brzmieć. Ot tak już Schagerle mają.
Dobrą opcją byłoby również poproszenie kogoś doświadczonego o pomoc w rozegraniu instrumentu.
Zainwestuj trochę wysiłku i serca w ten instrument, na pewno Ci odpłaci!
I jeszcze jedna uwaga - NIE DA SIĘ ocenić brzmienia nowego instrumentu w sklepie - godzina czy dwie to za mało, żeby uzyskać z instrumentu jakiekolwiek poprawne brzmienie. Poczytaj sobie świetne artykuły Damiana i Jego zmagania z nowymi instrumentami - nawet profesjonaliści potrzebują nieco czasu na to, żeby osiągnąć właściwe brzmienie nowego instrumentu.
i żeby nie zakładać nowego posta, nie zgadzam się absolutnie z uwagami nr 2 i 3 posta poniżej. Moje doświadczenia w tej kwestii są całkowicie odmienne. A odnośnie oceny Schagerla jako firmy, wydaje mi się ta opinia bardzo krzywdząca. Ale jet to moje subiektywne zdanie.
Najlepszą metodą rozgrywania jest zabawa z tunerem - w dynamice mezzopiano lub maksymalnie mezzoforte "szukasz" dźwięku który jest prawidłowy, utrzymujesz go jak najdłużej i następnie robisz crescendo do ff.
Dobrze jest też dmuchać w instrument trzymając dźwięcznik blisko twardej płaskiej powierzchni (np. ściany) - w odległości 10 - 15 cm. Odbijający się dźwięk dodatkowo spotęguje drgania blachy a więc efekt rozegrania osiągniesz szybciej.
I jeszcze kilka zasad:
1) tuner ustawiasz na a=442 Hz (a nie 440)
2) 3-ci krąglik wyciągasz na ok. 1 cm
3) zaczynasz od trójdźwięków - c - e - g - c - .....
4) dźwięki "szwankujące" czyli c#, d, ewentualnie d# zostawiasz na sam koniec.
Jestem pewien, że uda Ci się trąbeczkę pięknie rozegrać.
Powiem tyle - ostatni instrument Schagerla który kupiłem jakiś miesiąc temu (S1 poprzednik JM) potrzebował ok. 2-ch tygodni "zapasów" żeby zacząć dobrze brzmieć. Ot tak już Schagerle mają.
Dobrą opcją byłoby również poproszenie kogoś doświadczonego o pomoc w rozegraniu instrumentu.
Zainwestuj trochę wysiłku i serca w ten instrument, na pewno Ci odpłaci!
I jeszcze jedna uwaga - NIE DA SIĘ ocenić brzmienia nowego instrumentu w sklepie - godzina czy dwie to za mało, żeby uzyskać z instrumentu jakiekolwiek poprawne brzmienie. Poczytaj sobie świetne artykuły Damiana i Jego zmagania z nowymi instrumentami - nawet profesjonaliści potrzebują nieco czasu na to, żeby osiągnąć właściwe brzmienie nowego instrumentu.
i żeby nie zakładać nowego posta, nie zgadzam się absolutnie z uwagami nr 2 i 3 posta poniżej. Moje doświadczenia w tej kwestii są całkowicie odmienne. A odnośnie oceny Schagerla jako firmy, wydaje mi się ta opinia bardzo krzywdząca. Ale jet to moje subiektywne zdanie.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2015, 21:28 przez Grzegorz_N, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam - Grzegorz
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 1 kwie 2011, 11:09
- Instrument/y: Trąbka Spada BJ-468
- Ustnik/i:
- Lokalizacja: Gdynia
1. Żaden instrument dęty blaszany nie posiada stroju temperowanego
2. Nigdy nie używaj tunera
3. To jest kiepska firma
2. Nigdy nie używaj tunera
3. To jest kiepska firma
stachowiakadam@o2.pl
606 722 708
606 722 708
- Damian Ruskowiak
- Ekspert
- Posty: 1585
- Rejestracja: 20 mar 2008, 11:43
- Instrument/y: Bach Strad. 180 37G, CarolBrass 8880L-GSS(D)
- Ustnik/i: GR 66L, GR 66MS, JK 5BFL
- Lokalizacja: MIEJSKA GÓRKA - WLKP
Adam Stachowiak:
1. Niby logiczne - chodzi o niuanse intencyjne i dobrze to wiemy
2. Sprawa dyskusyjna - brzmi fanaberią. Tak jakbyś napisał - "nigdy nie strój się w orkiestrze do oboju" albo "grając z fortepianem nie słuchaj fortepianu"
3. Nie każdego stać na trąbkę Spada
1. Niby logiczne - chodzi o niuanse intencyjne i dobrze to wiemy
2. Sprawa dyskusyjna - brzmi fanaberią. Tak jakbyś napisał - "nigdy nie strój się w orkiestrze do oboju" albo "grając z fortepianem nie słuchaj fortepianu"
3. Nie każdego stać na trąbkę Spada
"...Walki nie toczy się z instrumentem. Walkę toczy się z samym sobą..." (Vincent Cichowicz)
- mischka
- Użytkownik
- Posty: 883
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 10:17
- Instrument/y: Meinl
- Ustnik/i: Stomvi
- Lokalizacja: opolskie
Damian Ruskowiak, Spada niby fajna ale są lepsze
Co się tyczy Schagerla.... hmmm kiedyś solidne rury, a w tej chwili loteria. Wyższe modele solidne, ale szkolne to typowa taśma w najczystszej azjatyckiej postaci. Lakier odpada płatami, luty puszczają, problemy z intonacją.
Nie wyobrażam sobie żeby np. Getzen lub K&H pozwolili sobie na takie "wpadki"
Co się tyczy Schagerla.... hmmm kiedyś solidne rury, a w tej chwili loteria. Wyższe modele solidne, ale szkolne to typowa taśma w najczystszej azjatyckiej postaci. Lakier odpada płatami, luty puszczają, problemy z intonacją.
Nie wyobrażam sobie żeby np. Getzen lub K&H pozwolili sobie na takie "wpadki"
"w życiu piękne są tylko chwile..."
-
- Użytkownik
- Posty: 489
- Rejestracja: 26 mar 2010, 08:42
- Instrument/y: Bach Artisan, Martin Committee 1952
- Ustnik/i: Bach Corp., Monette
- Lokalizacja: Katowice
- Ajuishkur
- Użytkownik
- Posty: 259
- Rejestracja: 6 maja 2006, 13:21
- Instrument/y: carol brass 7660 i 5284,jupiter 846rl
- Ustnik/i: jet tone 7d, 10s, lmcx,symphonic c, mf (fl)
- Lokalizacja: Katowice
Adams, Harrelson?
A najlepsza trąba to taka na której Tobie gra się świetnie
A najlepsza trąba to taka na której Tobie gra się świetnie
Jak ktoś ma pytania piszcie na ten profil
https://instagram.com/captaintrumpet?ut ... E0OTdkZA==
https://instagram.com/captaintrumpet?ut ... E0OTdkZA==
-
- Użytkownik
- Posty: 489
- Rejestracja: 26 mar 2010, 08:42
- Instrument/y: Bach Artisan, Martin Committee 1952
- Ustnik/i: Bach Corp., Monette
- Lokalizacja: Katowice
- Ajuishkur
- Użytkownik
- Posty: 259
- Rejestracja: 6 maja 2006, 13:21
- Instrument/y: carol brass 7660 i 5284,jupiter 846rl
- Ustnik/i: jet tone 7d, 10s, lmcx,symphonic c, mf (fl)
- Lokalizacja: Katowice
ciężko zobaczyć w sklepie trąby tych firm bo przede wszystkim robią oni instrumenty na zamówienie. Adamsy można obejrzeć w Sonore.pl najlepiej napisać i zapytać co maja na stanie. Ogólnie miałem w rekach Taylora,Adamsa i Harrelsona i są świetne ale trzeba lubić ich charakterystykę brzmieniową itp.
Jak ktoś ma pytania piszcie na ten profil
https://instagram.com/captaintrumpet?ut ... E0OTdkZA==
https://instagram.com/captaintrumpet?ut ... E0OTdkZA==
-
- Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 12 maja 2014, 17:38
- Instrument/y: Yamaha 8335RG
- Ustnik/i: Warburton
- Lokalizacja: Gdańsk/Piaseczno
Grzegorz_N, powiedz mi gdzie w sklepie sprzedają trąbki Monette, bo z tego co wiem, to David Monette robi je tylko pod zamówienie.
A co do Bacha Artisana:
http://brasspoint.eu/mod_catalog3/show/1587.html
http://brasspoint.eu/mod_catalog3/show/1588.html
A tak wgl to chciałbym wszystkich sprostować - mamy pomóc koledze z doprowadzeniem jego instrumentu do stanu grywalności, a nie się kłócić o to, który instrument jest wg nas najlepszy, bo to na pewno w niczym nie pomoże
duntam000, nie cackaj się z tym Schagerlem - oddaj go do sklepu, zażądaj zwrotu kasy i bardzo dobrze się namyśl nad kolejnym instrumentem (sam mogę polecić Stomvi Forte, grałem na tym modelu 3.5 roku i kiedy ją dodmuchałem, to brzmieniem niszczyła nie jeden instrument wysokiej klasy). Zastanów się dobrze, czy za posiadaną kasę nie lepszą opcją będzie wziąć jakiś używany instrument (klasa bankowo wyższa, jednak jest małe ryzyko, że autor ogłoszenia może po prostu kłamać pisząc same pozytywy o swoim instrumencie).
Tu, na forum masz konkretną ekipę, która na pewno Ci pomoże, wystarczy zrobić posta i poczekać
A co do Bacha Artisana:
http://brasspoint.eu/mod_catalog3/show/1587.html
http://brasspoint.eu/mod_catalog3/show/1588.html
A tak wgl to chciałbym wszystkich sprostować - mamy pomóc koledze z doprowadzeniem jego instrumentu do stanu grywalności, a nie się kłócić o to, który instrument jest wg nas najlepszy, bo to na pewno w niczym nie pomoże
duntam000, nie cackaj się z tym Schagerlem - oddaj go do sklepu, zażądaj zwrotu kasy i bardzo dobrze się namyśl nad kolejnym instrumentem (sam mogę polecić Stomvi Forte, grałem na tym modelu 3.5 roku i kiedy ją dodmuchałem, to brzmieniem niszczyła nie jeden instrument wysokiej klasy). Zastanów się dobrze, czy za posiadaną kasę nie lepszą opcją będzie wziąć jakiś używany instrument (klasa bankowo wyższa, jednak jest małe ryzyko, że autor ogłoszenia może po prostu kłamać pisząc same pozytywy o swoim instrumencie).
Tu, na forum masz konkretną ekipę, która na pewno Ci pomoże, wystarczy zrobić posta i poczekać
-
- Użytkownik
- Posty: 489
- Rejestracja: 26 mar 2010, 08:42
- Instrument/y: Bach Artisan, Martin Committee 1952
- Ustnik/i: Bach Corp., Monette
- Lokalizacja: Katowice
Maciek W, masz 100% racji. Problem zaczął się od postu Adama Stachowiaka ...
Apropos Artisana, nie muszę go szukać w sklepie, skoro mam go w domu :-)
A odnośnie kupna używanego instrumentu - to ja bym polecał jednak kontakt z Mischką albo z Jackiem z Gamonbrass - przynajmniej będziesz miał pewność że nie kupisz kota w worku.
Apropos Artisana, nie muszę go szukać w sklepie, skoro mam go w domu :-)
A odnośnie kupna używanego instrumentu - to ja bym polecał jednak kontakt z Mischką albo z Jackiem z Gamonbrass - przynajmniej będziesz miał pewność że nie kupisz kota w worku.
Pozdrawiam - Grzegorz